Rekrutacja na studia w pełni, a mnogość możliwości wyboru dalszej ścieżki edukacyjnej może przyprawić o zawrót głowy. Każda uczelnia zabiega o nowych studentów, kusząc ofertą dydaktyczną, która po pierwsze odpowiada potrzebom rynku i przyszłych pracodawców, a po drugie gwarantuje, że czas spędzony na studiowaniu będzie inspirujący, ciekawy i pozwoli rozwinąć potencjał każdego młodego człowieka. Aby tak faktycznie było, warto poświęcić chwilę na bardziej szczegółowe zapoznanie się z charakterystyką kierunku, zanim jeszcze zacznie się zamieszanie rekrutacyjne. Jest to o tyle ważne, że wówczas wybór studiów jest bardziej świadomy i zgodny z zainteresowaniami młodej osoby, a mniej podyktowany presją czasu, otoczenia albo zestawem przedmiotów zdawanych na maturze. Warto wiedzieć, jak wesprzeć w tym procesie swoich uczniów – bo należy do tego zabrać się na długo, długo wcześniej. Zaskakujące? Już wyjaśniam…
Oczywiście dobrze zacząć od wyboru przedmiotów maturalnych, ale jednocześnie pójść nieco dalej. Na tym etapie pomocne będą kryteria rekrutacyjne, które wbrew pozorom nie zmieniają się często, więc nawet jeśli na stronie danej uczelni nie ma jeszcze najświeższych informacji na ten temat, warto spojrzeć na wymogi w odniesieniu do poprzedniej rekrutacji letniej albo zimowej. W pierwszej kolejności zwracamy uwagę na przedmioty wymagane – tutaj często wśród nich znajdują się przedmioty obowiązkowe na maturze (język nowożytny, matematyka), a następnie na tzw. przedmioty do wyboru, czyli takie, które warto zdawać na poziomie rozszerzonym, aby zwiększyć swoje szanse na wyższą lokatę na liście rankingowej. I wydawałoby się, że na tym kończy się cały proces – wiemy, co nasz podopieczny powinien zdawać, na jakim poziomie i nic go (ani nas) już nie zaskoczy. Nic bardziej mylnego! Pierwszy, a niekiedy także drugi rok studiów, potrafi być bardzo wymagający i często wcale nie odpowiada wcześniejszym wyobrażeniom o wybranym kierunku.
Dobrym przykładem będą tutaj studia przyrodnicze koncentrujące się na ochronie środowiska, realizowane na uniwersytetach albo uniwersytetach przyrodniczych (dawnych akademiach rolniczych). Wśród oferty dydaktycznej zdecydowanie przeważa kierunek ochrona środowiska, poza nim można rozważać także podjęcie studiów na takich kierunkach jak: ochrona zasobów przyrodniczych, zarządzanie środowiskiem przyrodniczym, ochrona różnorodności biologicznej, biomonitoring i zarządzanie środowiskiem, czy zupełnie nowe na akademickiej mapie, zmiany klimatu Ziemi albo adaptacje do zmian klimatu. Naprawdę, jest w czym wybierać…
Wszystkie te kierunki mają charakter interdyscyplinarny i przeważnie realizowane są na kilku wydziałach danej uczelni. Przygotowują absolwentów do pracy w różnych gałęziach przemysłu, firmach konsultingowych, jednostkach administracji państwowej i samorządowej itd. W dużej mierze wspólne są dla nich również kryteria rekrutacyjne. Pośród czternastu uczelni*, które mają w swojej ofercie dydaktycznej ww. kierunki, w przypadku jedenastu przedmiotem wymaganym jest język nowożytny i niekiedy towarzyszą mu matematyka, biologia czy chemia. Ale i tutaj mogą zdarzyć się niespodzianki, bo w grupie tej są cztery uczelnie, dla których język polski – przedmiot, który niekoniecznie, w pierwszym odruchu, uznamy za istotny w konkursie świadectw na kierunek przyrodniczy – jest obligatoryjny w procesie rekrutacji.
Dla wszystkich ww. kierunków charakterystyczny jest także szeroki wachlarz przedmiotów do wyboru (w zależności od uczelni wybór dotyczy jednego, dwóch lub trzech przedmiotów) uwzględniający na przykład: biologię, chemię, geografię, fizykę i astronomię, informatykę, a nawet – choć rzadziej – wiedzę o społeczeństwie, historię czy filozofię. Dzięki temu oferta dydaktyczna może zainteresować dużo większą liczbę ewentualnych studentów. Miejmy jednak na uwadze, że często kryteria rekrutacyjne nie do końca oddają to, z czym od października będzie musiał się zmierzyć młody człowiek, który na przykład zdecydował, że na maturze będzie zdawał geografię na poziomie rozszerzonym, co razem z językiem obcym da mu przepustkę na ochronę środowiska.
Jak powszechnie wiadomo najtrudniejszy jest pierwszy, a czasem i drugi rok studiów. To w ciągu pierwszych dwóch lat realizowane są przedmioty z podstawy programowej danego kierunku, które często sprawiają studentom najwięcej trudności i zniechęcają do kontynuowania nauki. Frustracji z tym związanych można częściowo uniknąć, patrząc nieco dalej niż wskazują same kryteria rekrutacyjne. Zanim zdecydujemy się na wybór kierunku, a w związku z tym zakresu egzaminu maturalnego, koniecznie należy zajrzeć także do programu studiów.
Ważne!
programów poszczególnych kierunków studiów należy szukać na stronach wydziałów, na których danych kierunek jest prowadzony.
Kierunki koncentrujące się na zarządzaniu środowiskiem, ochronie środowiska czy ochronie zasobów naturalnych znacząco różnią się wymiarem godzin realizowanych w ramach takich przedmiotów jak: chemia, fizyka, matematyka, statystyka, ale także botanika, zoologia, czy w końcu przedmioty realizowane w formie ćwiczeń terenowych.
Dla kierunku ochrona środowiska wymiar godzinowy przedmiotów chemicznych (np. chemia analityczna, nieorganiczna, organiczna, chemia środowiskowa, biochemia), w ciągu pierwszych dwóch lat studiów, waha się na poszczególnych uczelniach od 120 do 270 godzin. W odniesieniu do matematyki i statystyki od 30 do 120 godzin, a w przypadku fizyki od 30 do 90 godzin. To jedne z najtrudniejszych przedmiotów na tym kierunku, warto więc mieć świadomość tych różnic programowych. Należy w dodatku pamiętać, że często są to kursy już na poziomie uniwersyteckim, zakładające pełne zaawansowanie wiedzy z zakresu szkoły średniej. Mniej zainteresowanym naukami ścisłymi mogą więc sprawić nie lada trudności…
Z doświadczenia wiem także, że młodzi ludzie przychodzą na studia z dość podstawową wiedzą botaniczną i w związku z tym przedmioty koncentrujące się na systematyce roślin czy biologii roślin i grzybów należą do tych bardziej wymagających. Na kierunku ochrona środowiska realizowane są one w zakresie od 15 (sic!) do aż 135 godzin w ciągu pierwszych dwóch lat.
Nie bez znaczenia są także tzw. ćwiczenia terenowe realizowane przeważnie w kilkudniowych blokach, w terenowych stacjach badawczych. Wymagają one od studentów dobrej kondycji fizycznej, zatem wszelkie poważniejsze schorzenia, choroby przewlekłe mogą utrudnić wzięcie w nich udziału, a przez to ich zaliczenie. Wymiar ćwiczeń terenowych waha się, w zależności od uczelni, od 12 do 246 godzin (sic!) w ciągu pierwszych dwóch lat. To niebagatelne różnice.
W przypadku takich kierunków jak zarządzanie środowiskiem przyrodniczym, ochrona zasobów naturalnych czy ochrona różnorodności biologicznej znacznie mniejszy nacisk kładzie się na przedmioty z bloku matematyczno-chemiczno-fizycznego, a dużo większy na przedmioty botaniczne i zoologiczne oraz zajęcia terenowe. W ciągu pierwszych dwóch lat wymiar godzinowy waha się w odniesieniu do: botaniki od 90 do 225 godzin; zoologii od 60 do 270 godzin; ćwiczeń terenowych od 70 do 240 godzin. Różnice więc – w zależności od predyspozycji naszego wychowanka – mogą więc znacząco utrudnić (lub ułatwić mu) ten początkowy, najtrudniejszy okres studiów.
Podsumowując:
- Nie odkładajmy zapoznania się z ofertą dydaktyczną poszczególnych uczelni na ostatnią chwilę; warto zainteresować tym uczniów zanim jeszcze znajdą się w klasie maturalnej. To daje im szanse na pogłębienie swojej wiedzy, na przykład w ramach zajęć pozalekcyjnych lub dodatkowych.
- Kryteria rekrutacyjne mogą pomóc w wyborze przedmiotów zdawanych na maturze, ale często niewiele mówią o tym, z czym studenci będą się mierzyć w trakcie studiów.
- Pod tą samą nazwą kierunku mogą kryć się znacząco różniące się od siebie programy studiów.
- Programy studiów, dostępne przeważnie na stronach internetowych wydziałów, a nie na stronach dedykowanych samej rekrutacji, dają pełniejszy wgląd w realizowane treści programowe, dostarczając bardziej szczegółowych informacji na temat zagadnień czy przedmiotów, na których należałoby się skupić jeszcze na etapie szkoły średniej, zanim uczniowie podejmą wymarzone studia.
* Subiektywny wybór uczelni, na których możliwe jest studiowanie omawianych w artykule kierunków studiów (kolejność przypadkowa): Uniwersytet Wrocławski, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, Uniwersytet Warszawski, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, Uniwersytet Gdański, Uniwersytet Łódzki, Uniwersytet Śląski, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu, Uniwersytet Rolniczy im. Hugona Kołłątaja w Krakowie, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, Uniwersytet Zielonogórski, Uniwersyteckie Centrum Badań nad Środowiskiem Przyrodniczym i Zrównoważonym Rozwojem UW.
Stan prawny na dzień:
- 21-06-2024